II LO (I-VII edycja)

Budynek obecnego II LO (a pierwotnie gimnazjum św. Marii Magdaleny) został wzniesiony w 1929 roku wg projektu Maxa Schirmera i Bernarda Rülinga. Gmach został wzniesiony w zielonej, niezbyt intensywnie zabudowanej części miasta, w sąsiedztwie Jahrhundret Halle (Hali Stulecia) i Parku Szczytnickiego.

W momencie powstania budynek szkoły należał do absolutnej śwatowej awangardy – zarówno pod względem funkcjonalnym, jak i ze względu na architekturę. Pierwszy aspekt doskonale ilustruje np. zespół pomieszczeń sportowych, w których obok tradycyjnej sali gimnastycznej znalazł się zasilany wodą z Odry basen do treningów wioślarskich (zachowany zresztą w doskonałym stanie), otwarty (zabudowany niestety w późniejszym okresie) krużganek w parterze czy też doskonale doświetlone i wyposażone sale lekcyjne.

Głównymi elementami decydującymi o wyrazie architektonicznym budynku szkoły są ceglane elewacje z oknami o bardzo drobnych podziałach, zgrupowanymi w pionowe i poziome pasy lub rozłożone rytmicznie na płaszczyznach ścian. Przestrzeń jest zdefiniowana w bardzo wyrazisty sposób przez przenikające się, czytelne bryły. Kompozycja brył w naturalny sposób wydziela dziedziniec wejściowy i plac sportowy, w całości istotną rolę gra również zieleń. 

Fasadę wejściową (wschodnią) wieńczy nawiązująca do architektury ekspresjonizmu wieżyczka zegarowa, natomiast elewacja wychodząca bezpośrednio nad Odrę jest zakończona półkoliście, w sposób bardzo charakterystyczny dla tego okresu. 

Przyglądając się budynkowi szkoły warto zwrócić szczególną uwagę na detale. Zabawa fakturą ceglanych ścian jest ewidentnym nawiązaniem do ekspresjonizmu. Daszki, portale, układ i podziały okien okazują się prostymi, doskonale zakomponowanymi elementami dopełniającymi architekturę budynku. Portal wejściowy dekorują rzeźby przedstawiające człowieka współczesnego i antycznego – równie ciekawe są płaskorzeźby które można wypatrzeć na słupie między dwoma parami głównych drzwi. Ciekawe ilu odwiedzających będzie potrafiło odpowiedzieć, co przedstawiają? A na dodatek jest jeszcze zegar słoneczny, który nadal działa :).

Wewnątrz panuje klimat art-deco. Warto zwrócić uwagę na kamienne i ceramiczne okładziny ścian w korytarzach (jest to drugi, po pierogach powód dla którego warto się wybrać na poszukiwanie stołówki), mosiężne pochwyty barierek na schodach. Sufit auli (w której wystawiane są modele) był oryginalnie polichromowany. Szczególne wrażenie robi jednak prestrzeń i oświetlenie naturalne które składają się na niepowtarzalny klimat.

Mając głowę pełną wrażeń modelarskich, zdecydowanie warto wybrać się na spacer wokół budynku i obejrzeć go sobie dokładniej.

Oryginalne zdjęcia pochodzą z Deutsche Bauzeitung nr 36 z 8 marca 1930r.

Warto też wspomnieć, że na terenie szkoły kręcono sceny do znakomitego filmu z 1981 r. "Wielki bieg" w reż. Jerzego Domaradzkiego, a mury II LO opuścili tacy znani absolwenci jak chociażby: Wanda Rutkiewicz (polska alpinistka i himalaistka, jedna z najwybitniejszych znanych Polek światowego himalaizmu. Jako trzecia kobieta na świecie i pierwsza Europejka stanęła na Mount Everest najwyższym szczycie ziemi, zaś jako pierwsza kobieta na świecie na szczycie K2), Jacek Tomasz Krawczyk (wybitny polski sportowiec, 18-krotny mistrz Polski w pływaniu w stylu motylkowym i zmiennym, 14-krotny rekordzista Polski na basenie 25-metrowym i 16-krotny rekordzista na basenie 50-metrowym, uczestnik IO w 1968 r. w Meksyku), Kinga Preis (znana współczesna aktorka polska), Krzysztof Tadeusz Baranowski (słynny żeglarz, kapitan jachtowy i dziennikarz.  Jako pierwszy Polak dwukrotnie opłynął samotnie kulę ziemską w 1972-73 oraz 1999-2000), Marcin Jędrusiński (znany polski lekkoatleta, sprinter. Uczestnik IO w Atenach  w 2004 r.), Andrzej Siemieniewski (znany polski duchowny katolicki, teolog, biskup pomocniczy, wikariusz generalny archidiecezji wrocławskiej, prof. nauk teologicznych) Maciej Popowicz (założyciel portalu nasza-klasa) Andrzej Pękalski (Prof. fizyki, Instytutu Fizyki Teoretycznej we Wrocławiu, członek Rady Katedry UNESCO przy Uniwersytecie Wrocławskim) i wielu innych.